Karska i Went od początku wspólnej praktyki twórczej są zainteresowane miejscami zapomnianymi i opuszczonymi, w których dopiero zamilkł lub jeszcze nie zdążył zaistnieć zgiełk ludzkiej obecności.
W serii fotografii Miastoprojekt zapisały wygląd nietrwałej instalacji, makiety wyimaginowanego miasta, które zostało zbudowane z kostek cukru na mokrym piasku. Usytuowanie tej realizacji nie było przypadkowe: Stocznia Gdańska, kolebka Solidarności, niegdyś symbol potęgi przemysłu Wybrzeża, od lat dziewięćdziesiątych stopniowo ulegająca degradacji. Od 2000 roku miejsce to zmienia swoją funkcję z terenu zakładu na dzielnicę miejską, niestety, poprzez niszczenie starych budynków pozbawianą kontekstu i dziedzictwa.
Miastoprojekt obnaża tę utopijną ideę modernizmu, którego założenia, choć świetlane, okazały się odhumanizowane. W Gdańsku przykładem na to są wielkie dzielnice blokowisk Przymorze, Zaspa, Żabianka, które choć rozlokowane z dostępem do morza, przytłaczają brakiem indywidualizmu.